Detroit. Miasto ruin
Symbol ruiny i upadku Ameryki, który wielu próbuje wieszczyć, jest jednocześnie najbardziej chyba tajemniczym miastem w Stanach. Detroit, bo o nim mowa, było kiedyś miastem innowacji i kunsztu architektonicznego, a na początku dwudziestego wieku mówiło się o nim „Paryż Środkowego Zachodu” (jak być może wiecie, Warszawę przed 1939 roku też określało się mianem Paryża – tyle że północy Europy. Stąd też tytuł nawiązujący do dokumentu prezentującego wojenne zniszczenia naszej stolicy).
Warszawę zniszczyła wojna, a Detroit – galopujące bezrobocie (ponad 30 procent) i wreszcie ogłoszenie bankructwa. Z licznych monumentalnych budynków, galerii i hoteli pozostały ruiny.
Te niszczejące świadectwa dawnej świetności uchwycił na zdjęciach kanadyjski fotograf Philip Jarmain. Od 2010 roku dokumentował przy pomocy swojego aparatu upadek Detroit, uzasadniając swoją misję następująco: „To być może ostatnie wielkoformatowe fotografie wielu spośród tych obiektów„. Obiektów, które pod względem architektonicznym rywalizowały z najpiękniejszymi, najbardziej zaawansowanymi technologicznie budowlami Nowego Jorku, Chicago i wspominanego Paryża.
Prawda, że smutne? Obejrzyjcie zdjęcia i w melancholijnej atmosferze, której sprzyja dzisiejsza pogoda, zastanówcie się nad przemijaniem wielkości niektórych potęg.
Wystawa „American Beauty. The Opulent Pre-Depression Architecture of Detroit” jest prezentowana w Meridian Gallery w San Francisco.
The Book Cadillac, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Mackenzie High School, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Lee Plaza Hotel Exterior, http://philipjarmain-americanbeauty.com
The Book Cadilac Hotel, http://philipjarmain-americanbeauty.com
The German House, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Michigan Theatre, http://philipjarmain-americanbeauty.com
East Town Theatre Exterior, http://philipjarmain-americanbeauty.com
East Town Theatre, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Farwell Building, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Fisher Body Plant No. 21, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Ford’s Model T Headquarters, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Lee Plaza Hotel, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Highland Park Police Station, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Woodward Presbyterian, http://philipjarmain-americanbeauty.com
The Whitney Building, http://philipjarmain-americanbeauty.com
Detroit ucierpiało po raz pierwszy w czasie Wielkiego Kryzysu w latach 30. Poniekąd odzyskało formę dzięki boomowi ekonomicznemu w latach 50., jednak recesja gospodarcza w 2009 roku spowodowała dalszy upadek miasta.
szkoda tego miasta……
vannzaws.wordpress.com
Miasta oczywiście szkoda, za to nawet e ruiny robią na twoich zdjęciach nieprawdopodobne wrażenie.
To prawda! Zawsze to jakieś pocieszenie w tej przygnębiającej sytuacji… 🙂
Ale miasta jednak szkoda:(
Tak w ogóle, Stany są niesamowitym fenomenem, jeśli chodzi o „znikające” miasta. Częściowo wynika to z kryzysów i złego zarządzania, częściowo z niesamowitej mobilności ludności. Już na początku XX wieku tysiące ludzi przemieszczało się z miejsca do miejsca, w poszukiwaniu lepszej pracy, domu dla rodziny… Ale to już zupełnie inna historia. Stay tuned!