Filmy

Lincoln

28 stycznia w kinie Atlantic (Warszawa) odbył się przedpremierowy pokaz filmu “Lincoln”, organizowany przez Ambasadę Amerykańską.

To film – moim zdaniem – genialny, z doskonałą obsadą i pieczołowicie odwzorowujący najmniejsze historyczne szczegóły, jednak domyślam się, że nie wszystkich rzuci na kolana. Bo to historia odległa i nie nasza, bo nawet nie wszyscy Amerykanie znają przebieg walk pod Wilmington i treść trzynastej poprawki, bo akcja wyda się wartka tylko tym, którzy potrafią docenić przewagę słów i błyskotliwych anegdotek nad krwawymi jatkami i emocjonującymi pościgami…

Więcej…

5b

Django

Quentina Tarantino na Dzikim Zachodzie do tej pory jeszcze nie było – ale i w tej nowej, westernowej konwencji reżyser “Pulp Fiction”, “Kill Billa” i “Bękartów wojny” doskonale się odnalazł… i zachwyca widzów tym, czym zazwyczaj: potężną dawką absurdu, błyskotliwymi dialogami i krwawą sieczką, oczywiście.

Historia zaczyna się, kiedy grupa niewolników skutych kajdanami i ich właściciele spotykają dr. Kinga Schultza, przemieszczającego się po Ameryce w pojeździe ze śmiesznym, dyndającym na dachu zębem (Schultz jest byłym dentystą). Schultz chce kupić tytułowego bohatera, który ma mu pomóc w rozpoznaniu poszukiwanych przez niego braci Brittle – awanturników i zabójców, którzy pracują aktualnie na plantacji, na której miał nieprzyjemność przebywać swego czasu Django.

Majstersztyk!

więcej…

Django smal

Operacja Argo

Łukasz Muszyński z Filwebu napisał, że „Operacja Argo” jest jak babciny keks, z którego wydłubuje się kolejne słodkie bakalie. Zgadzam się z nim w stu procentach. Bo po tym, jak wspaniale połączone sceny filmowe przeplatają się z dokumentalnymi, napięcie rośnie, a widz jest zupełnie pochłonięty, pojawia się wątek Hollywood i popis świetnego aktorstwa: John Goodman jako Chambers oraz Alan Arkin jako producent Lester Siegel spisali się znakomicie. Później napięcie rośnie – i tak aż do samego końca. Jeśli Hitchock był mistrzem jego utrzymywania, to Ben Affleck jest co najmniej doskonałym uczniem tej szkoły.

więcej

Argo

Jeff wraca do domu

Wszystkie drogi prowadzą do idealnego miejsca. Zbliżamy się do niego z każdą chwilą. Czy po to, by można było powiedzieć: „trwaj chwilo, jesteś piękna!” i wkroczyć prosto do piekieł? Nic z tych rzeczy. Jeff snuje swoje filozoficzne refleksje o przeznaczeniu, siedząc na sedesie. Nie musiałam czytać opisu dystrybutora, żeby żywo zainteresować się filmem już po pierwszej scenie, w której Jeff nagrywa swoje przemyślenia na dyktafon, załatwiając przy okazji inne sprawy;)

Gdyby nie uporczywe naleganie matki, żeby ponadtrzydziestoletni synek naprawił z okazji jej urodzin zepsutą żaluzję, Jeff prawdopodobnie do wieczora nagrywałby ciąg dalszy swoich pytań o sens życia. Zanim jednak uda się do sklepu po klej, odbiera dziwny telefon.

Kevin? Nie, nie Kevin, Jeff – tu nie mieszka żaden Kevin. Może i nie mieszka, jednak ślad na życiu Jeffa odciska i ten, zamiast kupić klej, a następnie przykleić żaluzję jak Bóg i matka przykazali, udaje się w pogoń za znakami.

więcej

Wszystkie odloty Cheyenne’a

Niesamowita historia umiejscowiona częściowo w irlandzkim zamku bohatera, częściowo w Ameryce (a gdzie konkretnie? W całej Ameryce, jakby pewnie powiedział nasz prezydent). Na tyle niesamowita, że warto zainwestować kilkanaście złotych i zobaczyć to na dużym ekranie.

więcej…


Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: