In God we trust
– Moim marzeniem jest, żeby to piekło się zaczęło, żeby wystawa się otwarła, i żebym mogła już iść na urlop – w ten dość specyficzny sposób kurator Maria Brewińska, przywitała nas na spotkaniu prasowym z okazji otwarcia jednej z najciekawszych w ostatnim czasie wystaw: „In God we trust”.
Wystawa ma na celu ukazanie bogactwa wierzeń i praktyk religijnych składających się na krajobraz wyznaniowy Stanów Zjednoczonych. Religia odgrywała i odgrywa tam niezwykle ważną rolę, a pluralizm wyznań sprawia, że można je uznać za jedno z najbardziej zróżnicowanych pod względem religijnym państw na świecie. Chociaż na wyznaniowej mapie Stanów Zjednoczonych wciąż przeważają tradycyjne wspólnoty religijne, jednocześnie jesteśmy świadkami narodzin nowego modelu religijności, zgodnie z którym każdy może dowolnie zdefiniować swoją tożsamość religijną w sprzeciwie wobec relatywizmu współczesnego amerykańskiego społeczeństwa – czytamy w materiałach dotyczących wystawy.
I rzeczywiście, wystawę można najkrócej opisać tak: jesteśmy różni. „In God we trust” to jednak nie tylko pokazanie różnorodności wierzeń, chociaż to one stanowią kanwę i spajają poszczególne prace. Dla mnie najważniejsze jest osadzenie religii w realiach politycznych, militarnych, ekonomicznych i w szeroko pojętej popkulturze. Zresztą, sam slogan „In God we trust” to od lat 50. motto widniejące na amerykańskich banknotach. Mimo wyraźnego rozdziału polityki od religii, podczas głosowania w Kongresie nad tym hasłem, tylko 9 osób głosowało przeciwko. To jeszcze wyraźniej pokazuje, że religia, nawet kiedy nie jesteśmy tego świadomi albo nawet nie chcemy, zawsze jest w naszym życiu. Nawet jeśli obok. Nawet jeśli metaforycznie.
Na mnie największe wrażenie zrobiły dwa dzieła – obydwa nawiązujące do wojen toczonych przez USA. Jedno z nich to twarz Chrystusa wykonana z miniaturowych plastikowych żołnierzyków. Drugie – pieta, w której zamiast postaci Matki Bożej i Jezusa mamy wojskowe mundury.
Obiektywnie numerem jeden zostanie za to pewnie Kanye West w koronie cierniowej, bardzo odważne zdjęcie Davida LaChappelle’a.
Poniżej znajduje się kilkanaście dzieł prezentowanych w Zachęcie. Szczerze polecam jednak udać się tam osobiście i na własne oczy zobaczyć religię w Ameryce, w bardzo multimedialnej wystawie, pełnej zdjęć, instalacji, figur i nawet z własnym bazarkiem z dewocjonaliami.
David LaChapelle, Jesus Is My Homeboy: Intervention, 2003
©David LaChapelle, dzięki uprzejmości of Jablonka Galerie, Cologne
Jablonka Galerie zastrzega sobie prawo do wstąpienia na drogę sądową w przypadku jakichkolwiek naruszeń.
David LaChappelle, Kanye West: Passion of the Christ, 2006
© David LaChapelle
David LaChapelle, Last Supper, 2009-2012
© David LaChapelle
David LaChapelle, Last Supper, 2009-2012
© David LaChapelle
David LaChapelle, Last Supper, 2009-2012
© David LaChapelle
Guerra De La Paz (Alain Guerra & Neraldo de la Paz), Pieta, 2006
Dzięki uprzejmości artystów
Generic Art Solutions (Matt Vis & Tony Campbell), Głowa Świętego Jana Chrzciciela z cyklu Caravaggio, 2008
Dzięki uprzejmości artystów i Mindy Solomon Gallery, Miami, Floryda
Generic Art Solutions (Matt Vis & Tony Campbell), 2006
Dzięki uprzejmości artystów i Mindy Solomon Gallery, Miami, Floryda
Generic Art Solutions (Matt Vis & Tony Campbell), 2008
Dzięki uprzejmości artystów i Mindy Solomon Gallery, Miami, Floryda
Generic Art Solutions (Matt Vis & Tony Campbell), Pieta, 2009
Dzięki uprzejmości artystów i Mindy Solomon Gallery, Miami, Floryda
Huma Bhabha, Bez tytułu, 2006
Dzięki uprzejmości artystki
Shannon Taggart, Vodou Ceremonies in Mambo Rose Marie Pierre’s Basement Temple, Brooklyn, New York, 2009–2012
Dzięki uprzejmości artystki
Shannon Taggart, Vodou Ceremonies in Mambo Rose Marie Pierre’s Basement Temple, Brooklyn, New York, 2009–2012
Dzięki uprzejmości artystki
Shannon Taggart, Vodou Ceremonies in Mambo Rose Marie Pierre’s Basement Temple, Brooklyn, New York, 2009–2012
Dzięki uprzejmości artystki
Kim Sooja, To Breathe: Mandala, 2010, single jukebox with the artist’s voice performance „The Weaving Factory” 2004
Dzięki uprzejmości artystki
Anthony Goicolea, The Spetemberists, 2006, kadr z filmu
Dzięki uprzejmości artysty i Postmasters Gallery, Nowy Jork
Erin Cosgrove, What Manner of Person Art Thou?, 2004-2008, animacja
Dzięki uprzejmości artystki
Erin Cosgrove, What Manner of Person Art Thou?, 2004-2008, animacja
Dzięki uprzejmości artystki
Otwarcie wystawy dziś (5 września) o godz. 19:00. Nietypowo, podczas wernisażu będzie można kupić gadżety z „meksykańskiego” sklepiku z dewocjonaliami.
In God we trust
6 września – 10 listopada 2013
Artyści biorący udział w wystawie: Edgar Arceneaux, Nina Berman, Huma Bhabha, Peter Bogers, C-LEVEL Project (Eddo Stern, Peter Brinson, Brody Condon, Michael Wilson, Mark Allen, Jessica Hutchins), Erin Cosgrove, Dzine (Carlos Rolon), Jonathan Durham, Angela Ellsworth, Generic Art Solutions (Matt Vis i Tony Campbell), Anthony Goicolea, Guerra De La Paz (Alain Guerra, Neraldo de la Paz), Christian Jankowski, Joseph Johnson, William Klein, Oliver Laric, Nora Ligorano i Marshall Resse, David LaChapelle, Nate Lowman, Joanna Malinowska, Michael Murphy, Rashaad Newsome, Michael Rakowitz, Jay Rosenblatt, Martha Rosler, Andres Serrano, Jeff Sonhouse, Kim Sooja, Jim Shaw, Piotr Uklański, Jordan Wolfson, Shannon Taggart, Bill Viola
kurator: Maria Brewińska
asystentki: Magdalena Komornicka, Katarzyna Stupnicka